Dla kogo ten Munk? Czyli wręczenie nagród łódzkiej Szkoły Filmowej

W tym roku do Konkursu zgłoszono aż osiemnaście filmów – nominowanych do Nagrody zostało szesnastu reżyserów i dziesięciu autorów zdjęć | fot.: materiały prasowe

1 lutego o godz. 18 w Szkole Filmowej w Łodzi po raz kolejny wręczone zostaną Nagrody im. Andrzeja Munka – za najlepszy debiut reżyserski i operatorski. W trakcie Gali niezwykły projekt: do filmów Munka zagra Soniamiki. W finale – projekcja filmów laureatów. To będzie finał jednego z najstarszych polskich konkursów filmowych.

Pierwsza edycja Konkursu odbyła się w 1965 roku, nagrodę otrzymał wówczas Jerzy Skolimowski (za film „Walkower”). Konkurs organizuje Szkoła Filmowa w Łodzi, kierowany jest do reżyserów i autorów zdjęć, którzy debiutują w pełnometrażowej fabule. Nagroda w Konkursie ma wskazywać tych debiutantów, których karierom filmowym warto się przyglądać, a oprócz prestiżu przynieść ma promocyjne wsparcie debiutanckiej produkcji. Wśród laureatów Konkursu w trakcie ponad 50-ciu lat jego trwania byli m.in. Krzysztof Kieślowski za „Personel” (1975 r.), Andrzej Żuławski za „Trzecią część nocy” (1971 r.), Mariusz Grzegorzek za „Rozmowę z człowiekiem z szafy” (1993 r.) czy Łukasz Barczyk za „Patrzę na Ciebie Marysiu”(1999 r.).

W tym roku do Konkursu zgłoszono aż osiemnaście filmów – nominowanych do Nagrody zostało szesnastu reżyserów i dziesięciu autorów zdjęć. Wśród zgłoszonych filmów m.in. „Córki dancingu” Agnieszki Smoczyńskiej, „Kamper” Łukasza Grzegorzka, „Maquinaria Panamericana” Joaquina del Paso, „Intruz” Magnusa von Horna, „Plac zabaw” Bartosza M. Kowalskiego czy „Zud” Marty Minorowicz (pełna lista zgłoszonych filmów na www.konkursmunka.pl). W Kinie Szkoły Filmowej odbyły się projekcje konkursowe wszystkich filmów – czas na werdykt – ogłosi go 1 lutego Jury, które pracuje w składzie: Xawery Żuławski, Radek Ładczuk, Sebastian Buttny, Michał Sobociński, Kalina Alabrudzińska i Michał Dymek.

Andrzej Munk był studentem Szkoły Filmowej w Łodzi, studiował sztukę operatorską i reżyserię. Od 1957 roku aż do śmierci był wykładowcą łódzkiej Szkoły. Autor paradokumentalnego “Błękitnego krzyża” (1955 r.) i filmów fabularnych: “Człowiek na torze” (1956 r.), “Eroica” (1957 r.), “Zezowate szczęście” i „Pasażerka”. Za reżyserię “Błękitnego krzyża” odebrał nagrodę MFF w Wenecji, za “Człowieka na torze” – Kryształowy Glob – nagrodę MFF w Karlovych Varach. Zginął tragicznie w 1961 roku, w wieku zaledwie 40 lat, zostawiając po sobie niedokończoną „Pasażerkę”. Dokończony przez Witolda Lesiewicza film został nagrodzony na MFF w Cannes i MFF w Wenecji. Filmografia Andrzeja Munka jest bardzo krótka a jednocześnie niezwykle wyrazista. Stworzył filmy niepokorne, odważne, wręcz – brawurowe. I takich samych bohaterów. Munk swoimi filmami dyskutował z narodowymi mitami, podważał utrwalone w świadomości społeczeństwa pewniki, tworzył bohaterów wplątanych w tryby historii i polityki. Umiejętnie żonglował powagą i dowcipem, dokumentalnym ujęciem świata i jego pełną fantazji groteskową wizją. Właśnie takich filmów – odważnych, poszukujących nowych środków wyrazu, idących pod prąd, szuka Jury Konkursu im. Andrzeja Munka.

Wydarzenie będzie miało miejsce 1 lutego (środa) 2017, o godz. 18:00, w Studio TV, bud. Z, Szkoły Filmowej w Łodzi

Materiał partnera zewnętrznego

Sprawdź także

ilustracja otwarta książka magiczne światy

Jak zachęcić do uczestnictwa w konkursie?

W obecnych czasach nie wystarczy jedynie ogłosić konkursu, by z łatwością znaleźć osoby chętne do …