Robert Pattison jako nowy Batman
Decyzja o obsadzeniu w głównej roli Roberta Pattisona – aktora, którego znamy przede wszystkim z kreacji wampira w "Zmierzchu" wywołała sporo kontrowersji | fot.: By Georges Biard, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=19777142

Nowa ekranizacja przygód Batmana. O czym opowie film z Robertem Pattinsonem w roli głównej?

Film „The Batman” jest jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów produkcji Warner Bros i DC. Data premiery była już kilkukrotnie przesuwana, ale ostatnie doniesienia wskazują na rok 2021. Nic więc dziwnego, że fani komiksów z superbohaterem nie mogą się doczekać i rozpoczęli spekulacje na temat tego, o czym opowie film z Robertem Pattisonem w roli głównej. Wiemy już, że scenariusz do filmu został ukończony, a w sieci pojawiły się pierwsze przecieki. 

Robert Pattison jako Bruce Wayne

Decyzja o obsadzeniu w głównej roli Roberta Pattisona – aktora, którego znamy przede wszystkim z kreacji wampira w „Zmierzchu” wywołała sporo kontrowersji. Sam Pattison opowiedział, że od dziecka jest fanem komiksów o Mrocznym Rycerzu, a rola w najnowszej odsłonie przygód bohatera bardzo go ucieszyła. Nie jest to także pierwsza sytuacja, w której mamy do czynienia z przejściem gwiazdora „kina artystycznego” do projektów sygnowanych znakiem DC. Podobnie postąpił odtwórca roli Jokera – Joaquin Phoenix. Jak dobrze skończył się dla niego ten wybór, możemy wnioskować z nominacji do Oscara. Czy Joker i Batman spotkają się na planie nowej produkcji? Wbrew ostatnim plotkom – nie. Wiadomo jednak, że twórcy będą się przyglądać początkom historii Mrocznego Rycerza. Co jeszcze wiemy o fabule nowego Batmana?

O czym opowie nowy film z Batmanem?

Reżyser zapewnia, że choć na ekranie zabraknie największego antagonisty Batmana, nie będzie to nudna produkcja. Wprost przeciwnie! Matt Reeves obiecał widzom nieoczekiwaną przemianę postaci pod wpływem polowania na złoczyńce, a raczej złoczyńców. Mrocznego Rycerza czeka najwyraźniej starcie z kilkoma przeciwnikami naraz. Choć szczegóły fabuły nie są jeszcze znane, to do mediów dotarła informacja, że nowa odsłona przygód superbohatera z Gotham City będzie historią detektywistyczną, zbliżoną do kina noir. Całość obrazu zostanie osadzona w estetyce zbliżonej do komiksów (w większym stopniu niż w przypadku „Jokera”). Najprawdopodobniej też dowiemy się, jakie były początki przygód Bruce’a Wayne’a i jego alter ego.

Batman i detektywistyczne kino noir?

Reżyser nowej odsłony przygód Batmana wielokrotnie podkreślał, że planuje detektywistyczny film nor. Noir czyli jaki? Oryginalne produkcje z tego gatunku to czarno-białe filmy, z mroczną zbrodnią na czele, w której biorą udział bohaterowie o nie do końca przejrzystej moralności, tacy, którym wiele można zarzuć, którzy palą zdecydowanie za dużo papierosów i upijają się whisky w zadymionych barach. Nową odmianę tego gatunku (tak zwane neo-noir) przyniosły filmy takie, jak „Se7en”, „Sin City” czy „Memento”. Miłośnicy filmów Reevesa mogą już od dawna obserwować u niego takie tendencje: jego filmy są mroczne, zawierają elementy horroru, a bohaterowie nie są nieskazitelni. Estetyka filmów noir świetnie pasuje także do komiksowej historii Batmana, dlatego wydaje się całkiem prawdopodobne, że obraz w takim właśnie stylu zobaczymy na ekranach w 2021 roku.

Niesłabnące zainteresowanie najnowszą produkcja studia DC skłania fanów do spekulacji na temat tego, co przyniesie fabuła nowego Mrocznego Rycerza. Wiadomo już, że odtwórcą głównej roli będzie Robert Pattison, a całość zostanie utrzymana w stylu detektywistycznych filmów noir. W filmie nie zobaczymy Jokera, ale reżyser obiecuje starcie głównego bohatera z kilkoma antagonistami. Z zapowiedzi wynika również, że widzowie poznają początki historii Bruce’a Wayne’a i jego nocnego wcielenia.

AKO

Sprawdź także

Blondynka. Ana de Armas jako Marilyn Monroe

Przegląd streamingów: co obejrzeć w czasie jesiennych wieczorów?

Jesień to idealna pora na błogie lenistwo i spędzanie godzin przy herbacie oraz dobrym filmie …