Na świecie nadal jest wiele miejsc, o których wiadomo bardzo mało. A więcej niż faktów naukowych jest legend i niedowiedzeń, hipotez, czy zwykłych bajek. Miejsca te często mają swe początki w prehistorii, starożytności, czasami średniowieczu, ale i czasach nowożytnych. Mamy wszak kamienne kręgi pochodzące sprzed kilku tysięcy lat, ale i tajemnicze bunkry z II Wojny Światowej. Te i te potrafią być równie interesujące.
Stonehenge
Wśród kamiennych kręgów najsłynniejsze są brytyjskie Stonehenge. Kromlech ten, bo tak nazywamy tego typu budowle, leży w południowej Anglii, w Salisbury w hrabstwie Wiltshire. Samo miejsce pochodzi z okresu epoki neolitu, choć dokładnie te kamienie, które widzimy dziś mają trochę ponad 4 000 tys. lat. Składa się z wałów ziemi i kamieni ułożonych w krąg. Najprawdopodobniej był miejscem kultu księżyca i słońca. Najprawdopodobniej, bo tego, do czego służył naprawdę, ani kto go zbudował, nie dowiemy się nigdy. Inna hipoteza mówi, że miał być obserwatorium astronomicznym, gdzie szczególnie obserwowano zaćmienia księżyca. Według starej angielskiej legendy krąg ten to afrykański krąg olbrzymów, który na wyspę został przywieziony z Irlandii, przez czarnoksiężnika Merlina. Hipotez jest sporo. I pewnie można stworzyć jeszcze więcej. Tego, która jest prawdziwa, pewnie nie dowiemy się nigdy. Mimo to Stonehenge warto zobaczyć, naprawdę robi wrażenie. Szczególnie wieczorem, gdy zachodzące słońce sprawia, że krąg wygląda jeszcze bardziej tajemniczy.
Wyspa Wielkanocna
To niewielka wyspa leżąca na Ocenie Spokojnym, administracyjnie należąca do Chile, choć jej rdzenni mieszkańcy to Polinezyjczycy. Wyspa jak większość na Oceanie Spokojnym to prawdziwy raj na ziemi. Jednak nie z tego słynie. U jej wybrzeży znajdują się ogromne posągi zwane manoi. Posągi te mierzą od 1 do 10 m i ważą po kilkadziesiąt ton. W sumie jest ich ok. 900. Zostały wyrzeźbione z kamienia, w kamieniołomie oddalonym od plaży o 18 km. Tyle faktów. Zagadką do dziś pozostaje to, jak bez użycia technologii, maszyn czy choćby większych zwierząt zostały przetransportowane z kamieniołomu na wybrzeże. 18 km. Rdzenni mieszkańcy mają na to proste wytłumaczenie. Posągi ucieleśniają ich bóstwa i najzwyczajniej w świecie zostały ożywione, a owe 18 km pokonały samodzielnie.
Nie wszyscy archeologowie i historycy w ową hipotezę wierzą, dlatego też przeprowadzono szereg eksperymentów, próbując przetransportować posągi o podobnej wadze i wielkości bez użycia nowoczesnej technologi, polegając na ludzkiej sile i prawach natury. Posągi jednak albo były przy tym uszkadzane, albo przesunięcie następowało niezwykle wolno (np. 100 m w 1 godzinę). Dlatego nadal te metody wydają się mało prawdopodobne. Jak było naprawdę? Tego chyba też nie dowiemy się nigdy.
Góry sowie
Nie tylko w dalekich, egzotycznych krajach znajdują się tajemnicze miejsca. O takie łatwo też w Polsce. Jednym z nich są Góry Sowie, gdzie podczas II Wojny Światowej hitlerowcy budowali tajemniczy kompleks, pełen bunkrów, korytarzy i skradzionych w Polsce skarbów. Choć wszystko działo się całkiem niedawno to cała dokumentacja dotycząca tajemniczego kompleksu Reise, który miał tu powstać, znikła. Razem z uciekającymi przed Armią Czerwoną Niemcami. Lub, jak mówi druga hipoteza, została zabrana właśnie przez władze Rosyjskie. Tego pewnie też nigdy się nie dowiemy. Gdyby jednak się znalazła, zdobyli byśmyodpowiedź, na to, co tak naprawdę Hitler chciał zbudować – swoją kwaterę główną, wielki schron, fabrykę broni czy może centrum badawcze nad bronią atomową?
Uciekający Niemcy nie tylko zabrali dokumentację, ale postarali się też o trwałe zakamuflowanie prac. Stąd też dzisiejszy wygląd korytarzy i bunkrów w Górach Sowich jest całkiem inny niż podczas II Wojny Światowej. Do dziś próbuje się odtworzyć stan z czasów wojny, jednak jest to trudne zadanie. Wielu śmiałków próbuje też znaleźć skarby pozostawione tu przez Niemców. Ponoć jest ich w Górach Sowich wiele.
Tajemniczych miejsc na świecie jest naprawdę sporo. Tych sprzed tysiącleci, jak i całkiem nowych, związanych choćby z zjawiskami paranormalnymi czy kosmitami. Było ich zawsze wiele, niektóre zostały wytłumaczone przez naukę. Do wytłumaczenia innych zostają nam tylko wierzenia, mity i legendy.
MKO