Mercedes Pick-up
Pick-upy nie są w Europie zbyt popularne - jest to raczej nisza, na której rywalizują głównie japońscy producenci, choć od pewnego czasu chcą tam zaistnieć Europejczycy - na przykład Volkswagen | fot.: Fotolia

Nowinki: Mercedes wprowadza luksusowego pick-up’a

Mercedes chce wykreować nowy trend w motoryzacji – na luksusowe pojazdy typu pick-up. Do tej pory ten segment kojarzył się przede wszystkim z amerykańskimi autami użytkowymi. Czy więc pick-up spod znaku Mercedesa znajdzie nabywców?

Klasa X wchodzi do gry

Entuzjaści tej niemieckiej marki mogą być nieco rozczarowani tym, że nie jest to oryginalna konstrukcja, ale bazuje w dużej mierze na Nissanie Navarra. Początkowo silniki nie będą zbyt mocne, jak na tak duży pojazd. Podstawowy silnik benzynowy ma mieć 164 KM. Najmocniejszy diesel ma mieć ich natomiast 188. Na mocniejszą wersję V6 z 255 KM trzeba będzie czekać aż do przyszłego lata. Osiągi więc nie są tak imponujące, jak w topowych SUV-ach Mercedesa. Natomiast producent ze Stuttgartu uważa, że może wykreować nowy segment na rynku – luksusowe pick-upy. Firma szacuje, że cały segment pick-upów urośnie o 43 procent do 2026 roku. A władze firmy uważają, że pick-upy mogą przejść podobną drogę, jak w ciągu ostatniej dekady SUV-y. W końcu one jeszcze nie tak dawno temu były też raczej użytkowymi pojazdami, kupowanymi przez ograniczoną liczbę osób. Dziś dla bardzo wielu producentów SUV-y to podstawa oferty.

Luksusowe pick-upy się do tej pory nie sprawdziły

Pick-upy nie są w Europie zbyt popularne – jest to raczej nisza, na której rywalizują głównie japońscy producenci, choć od pewnego czasu chcą tam zaistnieć Europejczycy – na przykład Volkswagen. Na pewno jednak nie jest to segment, który do tej pory kojarzył się z luksusem. Pick-upy od lat sprzedają się rewelacyjnie w Stanach Zjednoczonych, ale kupują je tam w dużej mierze farmerzy oraz mieszkańcy mniejszych miast. Swoje prestiżowe pick-upy swojego czasu wprowadzali prestiżowi producenci z USA – Cadillac oraz Lincoln. Ale nawet w Stanach te modele nie spotkały się ze specjalnie ciepłym przyjęciem. Czy więc uda się to Mercedesowi?

Jak zareagują konkurenci Mercedesa?

Na pewno jednym z najciekawszych pytań pozostaje to, jak zareagują najwięksi konkurenci Mercedesa, czyli przede wszystkim BMW oraz Audi. Czy zaczną pracę nad własnymi pick-upami czy raczej będą się spokojnie przyglądać, jak Mercedes sobie radzi na nowym rynku? Nie jest tajemnicą, że niegdyś BMW mocno myślał nad taką konstrukcją, ale ostatecznie poważne auta koncepcyjne nie ujrzały światła dziennego. W ostatnich latach wielkie sukcesy osiągały często konstrukcje, które początkowo wydawały się dość szalone – jak chociażby BMW X6, czyli połączenie sportowego coupé z modnym SUV-em. Być może zatem jest miejsce na rynku na klasę luksusowych pick-upów. Póki co jednak nie jest jeszcze pewne, czy Mercedes bardziej celuje z klasą X bardziej w rynku amerykańskie, czy też w Europę. Nie wiadomo jeszcze dokładnie ile będzie kosztował ten model, choć wygląda na to, że cennik będzie zbliżony bardziej do droższych SUV-ów z oferty Mercedesa, a nie do bliźniaczego Nissana Navarry. Czy znajdą się klienci, którzy będą gotowi tyle zapłacić, o tym oczywiście przekonamy się niebawem. Ale wiele wskazuje, że nowa klasa Mercedesa może sporo namieszać na rynku motoryzacyjnym.

MMA

Sprawdź także

BMW leasing

Które BMW opłaca się wziąć w leasing?

Statystyki pokazują, że samochody niemieckiego producenta są jednymi z najczęściej leasingowanych pojazdów zarówno przez firmy, …