jak samemu wydać książkę
Jeśli żaden wydawca do tej pory nie zainteresował się twoją pracą, nie rezygnuj – wielu wielkich pisarzy spotkało się z odmową wydania książek, które dziś zaliczamy do klasyki | fot.: Fotolia

Czy każdy może napisać książkę?

Jesteś pod wrażeniem umiejętności pisarskich ulubionych autorów, a obcowanie z ich twórczością stanowi dla ciebie odskocznię od problemów życia codziennego? Z pewnością więc coraz częściej zastanawiasz się, czy sam nie byłbyś w stanie wykreować historii, którą mogliby zachwycać się czytelnicy. Jeśli obawiasz się, że brak ci umiejętności, nie panikuj. W obecnych czasach książkę może wydać właściwie każdy, dlatego bez przeszkód możesz zrealizować swój cel i sprawdzić się jako autor. Musisz tylko wiedzieć,  jak się do tego zabrać.

Wycisz się, uspokój, pisz

W mainstreamowym świecie pisarz ukazany jest jako zaszyta w czterech ścianach osoba, która mieszka na odludziu, gdzie zapamiętale stuka w klawisze maszyny do pisania, uwieczniając  kolejne pomysły. Poniekąd wizerunek ten jest prawdziwy, choć często nie można pod niego podpiąć wszystkich autorów.  Wybierzmy więc z niego to, co dotyczy większości pisarzy i co może przydać się tobie. Aby rozpocząć pracę nad swoim dziełem, potrzebny jest ci spokój. Znajdź ustronne miejsce, w którym nikt ci nie będzie przeszkadzał i gdzie będziesz czuł się dobrze. Pracuj nocą, jeśli jesteś typem sowy, lub od samego rana, jeśli jesteś skowronkiem. Włącz muzykę sprzyjającą skupieniu lub odetnij się od wszelkich dźwięków. Kiedy już będziesz pewien, że nic nie zakłóca twojej uwagi, przygotuj duży kubek kawy, otwórz edytor tekstu, weź głęboki oddech i zacznij pisać.

Nieplanowany postój

Kiedy zabierasz się do pracy, zapewne wiesz, o czym będzie twoja historia. Być może opracowałeś sobie plan wydarzeń, a może cały zarys masz tylko w głowie i pozwalasz mu rozwijać się poprzez wystukiwane wyrazy. Tak czy inaczej, w pewnym momencie może pojawić się blokada twórcza. Raz objawia się przez brak doboru odpowiedniego słowa, które pod wpływem frustracji może zrujnować opracowany wcześniej koncept, a innym razem ukazuje się jako całkowite zaćmienie polegające na nieruchomym siedzeniu przed monitorem i tępym wpatrywaniu się w migający kursor. Nie wpadaj  jednak w panikę. Zamknij laptopa, idź na spacer, poszukaj inspiracji. Zrelaksuj się. Blokada najczęściej znika równie niespodziewanie, jak się pojawia. Wróć i zacznij pisać. Cokolwiek. Narzuć sobie dzienną liczbę znaków i konsekwentnie realizuj swój cel.

Skończyłeś? Podziel się ze światem swoim dziełem

W końcu nadchodzi ten dzień, kiedy z dumą wystukujesz drukowanymi literami wyraz KONIEC. Zapisz zmiany i zamknij plik. Nie wracaj do niego przez jakiś czas. Niech twoja praca nabierze mocy. Po tym okresie przeczytaj tekst jeszcze raz, zrób ostateczną redakcję. Raz wystarczy – im częściej będziesz zastanawiał się, czy można coś zmienić, tym bardziej wydanie książki będzie się oddalało. Tylko jedna, ostania redakcja. Po tym szukaj wydawcy. Nie rezygnuj, nawet jeśli kolejne odpowiedzi będą negatywne. Jesteś wygranym, udało ci się ukończyć książkę i to jest najważniejsze. A kto wie, może już wkrótce to ty będziesz udzielał podobnych rad młodym adeptom pisarstwa przychodzących na twoje spotkania autorskie.

PLAN B, czyli co jeśli nie mogę znaleźć wydawcy?

Jak już doskonale wiesz, każdy może napisać i wydać swoją książkę. Jeśli żaden wydawca do tej pory nie zainteresował się twoją pracą, nie rezygnuj – wielu wielkich pisarzy spotkało się z odmową wydania książek, które dziś zaliczamy do klasyki. Czy wiesz, że słynne „Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell zostało odrzucone aż 38 razy?! Możesz próbować dalej lub wydać książkę własnym nakładem. Koszt takiej publikacji pokrywa autor, który (w zależności od wydawcy) otrzymuje ok. 75% zysku ze sprzedaży. Minimalny nakład wynosi z reguły 500 egzemplarzy, a na dodruk można otrzymać nawet 50% zniżkę. Warto wybierać wydawców, którzy zapewniają korektę w cenie wydania oraz dystrybucję książki przez znane sieciówki. Decydując się na taki krok, możesz wydać własną książkę już w ciągu 3 miesięcy od jej ukończenia. Jeśli Twój debiut zostanie zauważony, z wydaniem kolejnej książki nie powinno już być problemu.

APU