Dokładnie 71 lat temu, 1. sierpnia 1944 roku wybuchło w stolicy Powstanie Warszawskie. Trwało do 2. października 1944 roku, pochłonęło setki tysięcy ofiar i zakończyło się zrównaniem z ziemią lewobrzeżnej części Warszawy. Jak co roku, o godzinie 17:00, czyli Godzinie W, warszawiacy oddadzą hołd poległym. Tradycyjnie miasto zamiera wówczas w bezruchu, słychać jedynie syreny i dźwięk klaksonów samochodowych.
Główną ideą Powstania była walka z okupantem niemieckim. Według planów miało potrwać kilka, kilkanaście dni – trwało 63. Stanowiło niezwykły wyczyn zważywszy na to, że powstańcy dysponowali przede wszystkim bronią ręczną, a przeciw regularnemu wojsku występowali często ochotnicy z brakami w przeszkoleniu.
Po upadku Woli i Ochoty, główne walki rozgrywały się na Starym Mieście, którego zaciekła obrona trwała przez dwa tygodnie. Po jego zdobyciu przez Niemców, padały kolejne punkty oporu: Powiśle, Czerniaków, Mokotów i, na końcu, Żoliborz. Przez cały czas trwały naloty dywanowe Niemców, którzy od początku przytłaczali swoją przewagą.
Szacuje się, że w wyniku Powstania i bezpośrednio po nim zniszczono 85% zabudowy dzielnic, w których trwały walki.
2.października dowództwo AK podpisało akt kapitulacji.
Powstanie pochłonęło około 200 tys. ofiar cywilnych i około 17 tys. powstańców. Dalsze dziesiątki tysięcy mieszkańców wywieziono do obozów pracy.Do dziś trwają dyskusje o zasadności zrywu.