Feromony miłości
Ludzkie feromony są bezwonne, ale ich działanie mogą podkreślać na przykład perfumy, które będą kojarzyły się potencjalnemu partnerowi z konkretną osobą | fot.: Fotolia

Zapach dla podświadomości, czyli kilka słów o feromonach

Feromony to jedna z najbardziej tajemniczych substancji w świecie przyrody. Wśród zwierząt te naturalnie produkowane przez organizm związki chemiczne służą do komunikacji między przedstawicielami tego samego gatunku. A jak to jest pomiędzy ludźmi? Czy feromony mają wpływ na jakość naszych związków, pozycję w grupie czy relacje w pracy?

Badania nad feromonami w przyrodzie trwają od lat. Jak się okazuje zwierzęta wykorzystują je jako dodatkowy kanał komunikacyjny, nie tylko podczas godów. Przyjęło się bowiem stereotypowe traktowanie tych substancji jako towarzyszących wyłącznie życiu płciowemu. Faktem jest, że feromony podnoszą atrakcyjność potencjalnego partnera i wabią osobniki płci przeciwnej, ale także informują o stresie, mogą alarmować całą społeczność przed zagrożeniem, odstraszać, wyrażać agresję, ustalać pozycję w stadzie, a nawet oznaczać terytorium, pożywienie, uczęszczane trasy, itp. Feromony mają postać lotną, z łatwością więc docierają do innych przedstawicieli gatunku. A ponieważ zasadą ich oddziaływania jest wpływanie na mózg, zachowania jakie wywołują są często nieuświadomione.

Feromony u ludzi

Skoro udowodniono istnienie feromonów u zwierząt oczywistą dalszą konsekwencją było rozpoczęcie badań nad istnieniem tych samych substancji u ludzi. Wśród kilkudziesięciu publikacji naukowych na ten temat znaleźć można głośne wnioski dotyczące sterowanej przez feromony synchronizacji cyklu miesięcznego u kobiet przebywających ze sobą przez długi czas (na przykład w klasztorach albo więzieniach).

Okazuje się także, że kobiety podczas owulacji wydzielają feromony, które wpływają na ich własne poczucie sex appealu i jednocześnie oddziałują także na mężczyzn, wśród których budzą zainteresowanie większe niż w innych dniach cyklu.

Podobnie dzieje się u panów – feromony zawarte np. w ich pocie sygnalizują pewność siebie, męskość i charyzmę. To zwiększenie atrakcyjności wpływa nie tylko na podboje miłosne, ale także pozwala na ustalenie hierarchii w grupie. Osoby wydzielające określone feromony mogą wydawać się nam bardziej intrygujące i emanujące nieokreślonym urokiem.

Jakie feromony odpowiadają za nasze zachowania?

Do tej pory zauważono działanie kilku substancji chemicznych, którym z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypisać określone działanie. Wśród nich jest na przykład androstenol – steroid, który zwiększa atrakcyjność mężczyzn u płci przeciwnej jednocześnie „odstraszając” potencjalnych konkurentów (jest tzw. repelentem). Mężczyźni, w których pocie stwierdzono jego obecność byli odbierani jako magnetyczni, przebojowi.

Androstenon i androsteron z kolei to męskie feromony odpowiadające za dominację, swoisty magnetyzm i autorytet. Inna substancja, androstadienon kreuje pozytywny nastrój u kobiet  które czują się odprężone i otwarte w towarzystwie emanującego nim mężczyzny. Często jest nazywany feromonem miłości.

U pań jednym z najbardziej wabiących feromonów dla płci przeciwnej jest estratetraenol. Panie, które go wydzielają są odbierane przez otoczenie jako bardziej kobiece, a nawet budzą pożądanie. Innym, typowo kobiecym feromonem są kopuliny, którym przypisuje się wpływ na postrzeganie kobiety jako niezwykle atrakcyjnej czy wręcz uwodzicielskiej. W badaniach naukowych dowiedziono, że kopuliny zwiększają poziom testosteronu u mężczyzny i wpływają na częstość stosunków płciowych.

Chemia miłości i…pracy

Ludzkie feromony są bezwonne, ale ich działanie mogą podkreślać na przykład perfumy, które będą kojarzyły się potencjalnemu partnerowi z konkretną osobą. Aby wspomóc naturę coraz częściej tworzy się kompozycje syntetycznych feromonów, mających potęgować działanie tych naturalnych substancji. Znaleźć je można w przeróżnych drogeriach internetowych (na przykład w sklepie: swiat-doznan.pl/feromony) zarówno w niewielkich flakonikach, w których zawarte są czyste związki chemiczne, jak i w połączeniu z perfumami. Te pierwsze stosuje się poprzez zakraplanie w określonych miejscach: na nadgarstku czy szyi. Mniej skuteczne będzie używanie ich na powierzchni ubrań. Feromonami zawartymi w perfumach po prostu spryskujemy ciało.

Główną rolą feromonów jest zwiększanie atrakcyjności stosującej je osoby, budzenie zaciekawienia czy wzmacnianie pozycji w grupie. Ale działają one także na osoby, które ich używają. Dlatego one same postrzegają się jako bardziej pewne siebie i przebojowe. Jak zapewniają producenci preparatów opartych na feromonach, reakcje jakie zawdzięczamy ich działaniu mogą przekładać się na ułatwienie kontaktów z płcią przeciwną, a więc zwiększać szanse na podbój miłosny. Nie znaczy to jednak, że po użyciu kilku kropel mikstury nagle ustawi się do nas kolejka adoratorów czy adoratorek. Działanie feromonów pobudza mózg, ale czyni to dość subtelnie. Dlatego też odpowiednią kombinację feromonów można wykorzystać także w codziennych sytuacjach. Stosują je menadżerowie, którzy pragną podbudowania autorytetu wśród pracowników, handlowcy, aby zapewnić sobie większą przychylność kontrahentów albo pracownicy, którzy walczą o uwagę szefa.

Jedno jest pewne: mimo zwiększającej się popularności feromonów i kosmetyków na nich opartych, substancje te nadal pozostają tajemnicze. Nie do końca jesteśmy w stanie przewidzieć ich oddziaływanie na innych, dopóki nie sprawdzimy tego na własnej skórze. Może się wówczas okazać, że niewielkie wsparcie ze strony flakonika z feromonami sprawi, że poczujemy się pewniej nie tylko w codziennych sytuacjach, ale i we własnym ciele.

RED

Sprawdź także

języki miłości

Jak rozumieć i interpretować języki miłości w związku

Zrozumienie pięciu języków miłości, teorii zaproponowanej przez Gary’ego Chapmana, to klucz do budowania głębokich i …