ultramaraton
Ultramaratony cieszą się rosnącą popularnością. Co roku tysiące śmiałków próbują pokonać bariery swoich możliwości stając na starcie takich biegów | fot.: stock.adobe.com

Ultramaratony – najbardziej wymagające z wymagających

Myśląc o bieganiu mamy w głowie pokonanie siłą  własnych nóg odcinka o długości od kilku do kilkudziesięciu kilometrów. Maraton, którego długość to nieco ponad 42 km stanowi dla większości z nas barierę nie do pokonania. Oglądając w telewizji biegaczy długodystansowych ze zdumieniem patrzymy na czasy jakie osiągają. Bez wątpienia osiągnięcia te wymagają wieloletnich treningów i wyrzeczeń. Są jednak biegi o wiele bardziej ekstremalne, trudno to sobie wyobrazić, ale istnieją biegi 120 razy dłuższe niż klasyczny maraton!

120 maratonów za jednym razem

Jeśli dystans biegu przekracza 42,195 km to nazywamy go ultramaratonem, są to więc wszystkie biegi dłuższe niż klasyczny maraton. Mając na myśli dłuższe myślimy o biegach na 50, 75 może 100 km. Są to odległości których pokonanie pieszo zajmuje przeciętnemu człowiekowi nawet kilka dni. Ale ultramaratony to coś więcej. Wśród trzech najdłuższych biegów na świecie żaden nie jest krótszy niż… 1100 km! Pokonanie 1142 kilometrowej trasy biegu La Trans Gaule zajęło w 2008 r. zwycięzcy 96 godzin, 4 minuty i 40 sekund, czyli ponad 4 dni! Oczywiście bieg podzielony jest na etapy, a przejście do kolejnego etapu możliwe jest tylko po ukończeniu etapu wcześniejszego z prędkością nie mniejszą niż 5.5 km/h. Pokonanie wszystkich etapów zajmuje co najmniej kilkanaście dni. Dwa najdłuższe biegi na świecie to przeskok o wiele klas wyżej w biegowej sali chwały. Żeby pokonać Trans Europe Foot Race oraz Self-Transcendence 3100 Mile Race trzeba na własnych nogach pokonać ok. 5000km czyli równowartości prawie 120 maratonów! To crème de la crème wśród ultramaratonów. Dostępny tylko dla najwytrwalszych biegaczy na świecie. Najlepsi potrzebują ponad 40 dni, aby go ukończyć. Rekordzistą Self-Transcendence 3100 Mile Race jest Fin Ashprihanal Pekka Aalto, który pokonał tę trasę w 40 dni, 9 godzin, 6 minut i 21 sekund.

Uzależniający sport

Ultramaratony cieszą się rosnącą popularnością. Co roku tysiące śmiałków próbują pokonać bariery swoich możliwości stając na starcie takich biegów. Z czego to wynika? Biegacze to w większości ludzie uparci i ambitni. Samo przygotowanie do startu w zwykłym maratonie czy nawet w biegu na 10 km wymaga od nas wielu godzin spędzonych na treningu, dopasowanej diety i wyjścia poza swoją strefę komfortu. Kiedy przygotowujemy się do maratonu pokonujemy bariery swojego organizmu, a to zaczyna nam się coraz bardziej podobać. Stajemy się zdrowsi, nasze samopoczucie ulega poprawie, „uzależniamy się” od endorfin. W większości przypadków przebiegnięcie maratonu jest końcowym etapem rozwoju. Kończąc swój pierwszy maraton dołączamy do elitarnego grona najlepszych biegaczy. Startujemy w kolejnych maratonach, utrzymujemy formę na stabilnym poziomie. Jednak dla niektórych to nadal za mało. Biegając dążą do perfekcji, osiągania tego co nieosiągalne. Dlatego decydują się na start w ultramaratonie. Ukończenie takiego biegu jest ukoronowaniem wieloletnich przygotowań i hektolitrów potu wylanych na treningach. Tylko nieliczni są w stanie to osiągnąć. W końcu przebiegnięcie tylu kilometrów to niesamowite dokonanie.

JMI

Sprawdź także

Regatta – Ultra Sky Marathon 6xBabia Góra

6 x Babia Góra – największe wyzwanie biegowe w Polsce

Strome podbiegi, przeprawa przez strumień, skały, ubezpieczenia łańcuchami i klamrami oraz odcinki poza szlakami – …