beczka na wino
To, że drewniana beczka na wino powstaje z drewna, jest oczywiste, jednak nie każde drewno nadaje się do tego celu | fot.: materiał partnera

Beczka na wino: niezwykłe właściwości „zwykłego” pojemnika

Winiarze od wieków trzymają swoje trunki w drewnianych beczkach. Dlaczego, mimo upływu lat, cały czas stosujemy tą samą, tradycyjną metodę przy produkcji i przechowywaniu niektórych gatunków wina?

Na olej, na wodę, na wino… beczka jest dobra na wszystko

Tysiące lat upłynęły już od momentu pierwszego wykorzystania przez ludzi drewnianych pojemników do przechowywania produktów. Jest to tak „oczywista oczywistość”, że mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak ważnym wynalazkiem okazała się beczka! Wszystko zaczęło się od starożytnych Egipcjan, którzy używali podobnych do beczek konstrukcji do odmierzania i przechowywania sypkich produktów. Podobne pojemniki popularne były także wśród innych bliskowschodnich cywilizacji, gdzie pomagały spławiać produkty w dół rzek.

Prawdziwy rozkwit bednarstwa, czyli sztuki tworzenia drewnianych pojemników, przypadł na okres starożytnego Rzymu. Przyjmuje się, że mistrzami w swoim fachu byli Galowie, którzy jako pierwsi używali do przechowywania płynów beczek – na wino, wodę i inne napoje. Już wtedy zaczęto rozróżniać drewniane pojemniki ze względu na rozmiar, ale także przeznaczenie. Rzymianie przejęli od Galów zwyczaje związane z bednarstwem i szybko docenili zalety przechowywania wina w beczce – szczególnie przez właściwości, jakie nadaje ona trunkowi.

beczka na wino
Do produkcji beczek na wino używa się zarówno dębu amerykańskiego (quercus alba lub quercus garryana), jak i europejskiego (querqus robur i querqus petraea) | fot.: materiał partnera

Beczka na wino – z czego powstaje?

To, że drewniana beczka na wino powstaje z drewna, jest oczywiste, jednak nie każde drewno nadaje się do tego celu. Przez wiele wieków eksperymentowano z różnymi jego rodzajami, jednak okazało się, że najwyższej jakości pojemnik można stworzyć w zasadzie wyłącznie z drewna dębowego. Wynika to zarówno z unikalnych właściwości fizycznych dębiny (wodoodporność, ale jednocześnie porowatość) jak i zawartości pewnych związków chemicznych, które przenikając do wina ze ścian beczki, poprawiają jego właściwości.

Do produkcji beczek na wino używa się zarówno dębu amerykańskiego (quercus alba lub quercus garryana), jak i europejskiego (querqus robur i querqus petraea). To właśnie quercus petraea – czyli dąb bezszypułkowy – uznawany jest za absolutnie najlepszy materiał do produkcji najwyższej jakości pojemników. Pochodzące z Węgier beczki powstałe z tej odmiany są wręcz legendarne w świecie (szczególnie francuskich) winiarzy: dzięki unikalnej strukturze drewna, związki chemiczne bez problemu przechodzą do wina, nadając mu gładkości i delikatności.

Warto wiedzieć, że oprócz wyboru drewna, bardzo ważną kwestią, decydującą o wpływie beczki na wino jest jej wypalenie. Odpowiada ono za przekazywanie winu unikalnych aromatów, m.in. wanilii. Przyjmuje się, że im bardziej wypalona beczka, tym aromaty te będą bardziej wyczuwalne.

Jak beczka wpływa na wino?

Tak, jak wspomnieliśmy wyżej, winiarze doceniają pozytywny wpływ beczki na wino. Skonstruowany z dobrego surowca pojemnik, o odpowiednim poziomie wypalenia sprawia, że trunek w nim przechowywany nabiera zupełnie nowego charakteru, o czym przekonali się nie tylko producenci wina, ale także whisky, koniaku czy brandy.

Najważniejszym czynnikiem oddziaływania beczki na przechowywane w niej wino, jest wprowadzanie do trunku nowych aromatów – w szczególności wanilii, karmelu, śmietanki, ale nierzadko też dymu czy przypraw. Sprawia to, że wino staje się bardziej „okrągłe” – zmniejszona zostaje zawartość agresywnych, cierpkich tanin. Nie bez znaczenia jest przy tym rodzaj drewna, z którego wykonano beczkę: dębina amerykańska charakteryzuje się większą koncentracją związków aromatycznych, które oddaje winu szybciej, niż subtelniej działające drewno z dębu francuskiego.

Kolejną niezwykle ważną cechą jest zjawisko mikrooksydacji – dzięki porowatości drewna, do wnętrza beczki na wino dostają się minimalne ilości powietrza, które sprawiają, że wino bardzo subtelnie utlenia się i „łagodnieje”, jednak nie ulega zepsuci. Każdy medal ma jednak dwie strony – porowatość dębiny sprawia, że wino… paruje – a po pewnym czasie zawartość beczki dość znacząco zmniejsza swoją objętość. Korzyścią jednak jest koncentracja aromatu wina.

Oddziaływanie materiału beczki na wino zależy także od rozmiaru pojemnika. Generalnie rzecz ujmując, im mniejsza beczka, tym większy stosunek powierzchni oddziaływania drewna na zawarty w niej trunek – z tego powodu winiarze, którym zależy na „beczkowych” aromatach, korzystają z pojemników typu „barrique” o pojemności 225 l, a dużo rzadziej z beczek „hogshead” czy jeszcze większych „butt”.

Niepodważalna rola beczki na wino

Mimo upływu wieków, beczka na wino wydaje się pozostawać niezastąpionym elementem, niezbędnym do wytwarzania wysokiej jakości trunków. Unikalne właściwości drewna dębowego, a także kontrolowany mikroklimat wewnątrz beczki sprawiają, że wina w nich przechowywane i dojrzewane uzyskują niepodrabialne aromaty. Winiarze próbują imitować je, m.in. przez dodawanie do wina ścinków dębiny, jednak próby te zwykle kończą się fiaskiem.

Beczka na wino – mimo iż może wydawać się banalna – zasługuje na wzniesienie toastu!

Artykuł sponsorowany