primitivo
Pomimo chorwackiego pochodzenia primitivo na dobre zagościło się we Włoszech i właśnie stamtąd pochodzą najbardziej renomowane wina z tego gatunku | fot.: materiał partnera zewnętrznego

Wino primitivo – czym jest trunek, który kochają Polacy (i nie tylko)?

Intensywne, złożone w smaku, a na dodatek z ciekawą historią. Wino z gatunku primitivo jest jednym z najbardziej popularnych czerwonych win. Czemy zawdzięcza swoją rozpoznawalność i pochlebne oceny?

Trunek o mocnym charakterze: oto właśnie wino primitivo

Niektórzy określają primitivo jako „marmoladkę”, inni mówią o nim, że smakuje jak owocowy dżem. Intensywne w smaku i zapachu, ze stosunkowo dużą zawartością alkoholu, a przy okazji zharmonizowane: takie właśnie jest dobrej jakości wino primitivo, które wyjątkowo często można spotkać na stołach w naszym kraju.

O ile nazwa „primitivo” kojarzyć się może z czymś prymitywnym, bez polotu, w tej sytuacji jest zupełnie na odwrót. Dobrej jakości wina tego rodzaju charakteryzują się złożonym nosem i bogactwem wyczuwalnych smaków. Pijąc je, możemy poczuć nuty porzeczek, wiśni, truskawek – ogólnie czerwonych i czarnych owoców, które nierzadko przecinają się z nutami przypraw: pieprzu i anyżu, czy też skóry i tytoniu. To prawdziwa uczta dla podniebienia – nic dziwnego, że wino primitivo jest tak lubiane!

Intensywnie czerwone i aromatyczne primitivo ma dużą zdolność do leżakowania. W trakcie tego procesu uwypuklają się jego niezwykłe aromaty, które wręcz „eksplodują” na podniebieniu. Wszystko to sprawia, że jest ono winem polecanym nie tylko koneserom, lecz także osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z winem czerwonym. Wszystko to jest zasługą doskonałemu szczepowi winogron oraz klimatowi, w którym jest on uprawiany.

primitivo
Mimo iż tradycyjnie wiązane z Apulią (czyli „obcasem” włoskiego „buta”), winorośl primitivo pochodzi z innego miejsca | fot.: materiał partnera

Winorośl primitivo – skąd właściwie pochodzi?

Przeglądając sklepowe półki, trudno nie odnieść wrażenia, że wino primitivo to typowo włoski trunek. Nie da się zaprzeczyć, że obecnie ma on najwięcej wspólnego ze słoneczną Italią, jednak jego pochodzenie nie jest jednoznacznie związane z ojczyzną Cezara.

Mimo iż tradycyjnie wiązane z Apulią (czyli „obcasem” włoskiego „buta”), winorośl primitivo pochodzi z innego miejsca. Rozważania na ten temat podjęto pod koniec lat 60-tych XX wieku, gdy zauważono duże podobieństwo wina primitivo do trunków produkowanych z amerykańskiego szczepu zinfandel. Niestety – w tamtych czasach nauka nie miała do zaoferowania całkowicie pewnej metody określenia pokrewieństwa tych szczepów.

Po 30 latach badań definitywna odpowiedź pojawiła się w 1993 roku, gdy analiza DNA dostarczyła informacji, że zinfandel i primitivo to jeden i ten sam szczep. W toku dalszych dociekań udowodniono, że pochodzą one jednak nie z Apulii… a z chorwackiej Dalmacji, gdzie szczep ten uprawiany jest pod nazwą tribidrag. Przypuszcza się, że stamtąd trafił do Italli, aby później – wraz z włoskimi imigrantami – przedostać się do USA.

Wino primitivo – które jest najlepsze?

Pomimo chorwackiego pochodzenia primitivo na dobre zagościło się we Włoszech i właśnie stamtąd pochodzą najbardziej renomowane wina z tego gatunku. Na szczególną uwagę zasługują zwłaszcza dwie włoskie apelacje: Primitivo di Manduria DOC i DOCG oraz Primitivo Gioia del Colle DOC. Ciekawą propozycją jest także Primitivo Salento IGT.

Wino Primitivo di Manduria DOCG to swoista najwyższa klasa w świecie trunków tego rodzaju. Powstaje ono w 100% ze szczepu primitivo, z najwyższej jakości, ręcznie selekcjonowanych owoców, a zbiory nie mogą przekroczyć 9 ton z hektara uprawy. Jest ono nieco mniej marmoladkowe, a bardziej przyprawowe, przypominające klasyki ze Starego Świata. Druga z apelacji słynie z produkcji niezwykle zrównoważonych win z eleganckimi taninami. Alkohole z Salento natomiast są doskonałe na początek przygody – ich wysoka jakość idzie w parze z przyzwoitą, niską ceną.

Myśląc o winie primitivo, warto zatrzymać się także na chwilę nad zinfandelem z USA. Propozycje z Zachodniego Wybrzeża, z okolic Santa Cruz często podobne są do win włoskich, natomiast amerykanie uwielbiają eksperymenty z tą odmianą – różowe zinfandele są na porządku dziennym, a niespotykane we włoskim primitivo nuty mogą być ciekawą niespodzianką w czerwonych trunkach z innych hrabstw Kalifornii.

Materiał partnera zewnętrznego

Sprawdź także

zaszycie alkoholowe

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o zabiegu wszywania Esperalu w Warszawie!

W ostatnich latach coraz więcej osób zmaga się z problemem uzależnienia od alkoholu. Jednym z …