zamek czocha
Zamek Czocha – obronny zamek graniczny położony w miejscowości Sucha (Czocha), gmina Leśna, nad Zalewem Leśniańskim na Kwisie w polskiej części Łużyc Górnych | fot.: Fotolia

Polskie zamki – gdzie spotkamy ducha?

Pasjonaci historii, którzy dodatkowo lubią poczuć dreszczyk emocji, koniecznie powinni przyjrzeć się bliżej kilku polskim zamkom. Każdy z nich ma swojego ducha lub zjawę, których historia zazwyczaj mrozi krew w żyłach. Przyjrzyjmy się miejscom, w których możemy natrafić na Białą Damę, psa czy inne nadprzyrodzone zjawiska.

Zamek w Łańcucie

Jeden z najpiękniejszych polskich pałaców skrywa wiele tajemnic. Jedna z historii dotyczy „Diabła Łańcuckiego”, który ponoć przybywa do zamku pod postacią jeźdźca na czarnym koniu. Czasem, także w dzień, przybiera postać szlachcica spacerującego po pałacowych terenach – Stanisława Stadnickiego. Właśnie takim przydomkiem „Diabła Łańcuckiego” nazywano człowieka, który ponoć zaprzedał duszę ciemnym mocom, i który ze swej twierdzy najeżdżał i łupił swoich sąsiadów. Był to jeden z najbardziej znienawidzonych w tym rejonie ludzi, stąd w odwecie za niegodne czyny warchoła jego siedziba została w 1608 r. spalona, a potem przejęta za długi i przekazana na rzecz kościoła. Czasami także spotkać można Błękitną Damę, czyli ducha Izabeli z Czartoryskich, która przechadza się po dawnej posiadłości, albo odpoczywa w buduarze. To jeden z „sympatycznych” duchów, a jej pojawienie się (podobno) nie przeraża pracowników muzeum. Wieść niesie, że w Łańcucie pojawia się też duch córki Izabeli, czyli Julii Potockiej – zwanej z kolei Białą Damą. Ta z kolei zmarła młodo na gruźlicę i podobno wciąż pisze listy do ukochanego.

Zamek Lubomirskich i Potockich w Łańcucie – Jeden z najpiękniejszych polskich pałaców skrywa wiele tajemnic. Jedna z historii dotyczy „Diabła Łańcuckiego” | fot.: Fotolia

Zamek w Bobolicach

Zlokalizowany na Szlaku Orlich Gniazd zamek jest regularnie nawiedzany przez Szlochającą Damę. Jest to hrabianka, która została zmuszona do ślubu z mężczyzną, którego nie kochała. Po śmierci męża odziedziczyła majątek, który miał przejść na jej własność po śmierci synów. Dwóch najstarszych zmarło tragicznie, a hrabinie odebrano prawa do opieki nad trzecim, ostatnim dzieckiem i odebrano majątek. Sama kobieta, zrozpaczona umarła z bólu i nieszczęścia doznając wizji, w której dojrzała śmierć swojego trzeciego syna. Podobno po dziś dzień widać ubraną na ciemno szlochającą zjawę w murach zamku.

Inna legenda, zaczerpnięta z XV-wiecznych kronik, mówi o przedstawicielu rodu Krezów, który porwał i więził w bobolickim zamku swoją bratanicę. Udręczona dziewczyna zmarła i podobno do dziś straszy na murach warowni jako biała dama.

Kolejna legenda mówi o dwóch braciach bliźniakach, właścicielach zamków w Mirowie i Bobolicach. Mieli oni wykopać tunel między dwoma warowniami, aby móc częściej ze sobą rozmawiać w tajemnicy przed wszystkimi innymi. W tunelu umieścili tajemny skarb, który miał być nawet strzeżony przez czarownicę. Jednak nawet nie czarownica straszy wciąż na zamku, a dziewczyna, która zdradziła jednego z braci z drugim. W wyniku cudzołóstwa brat zabił brata a rzeczoną kobietę zamurował w lochach. Do dziś ma ona straszyć na zamkowej baszcie.

Zamek w Bobolicach
Zamek w Bobolicach – według legend straszy tu wyjątkowo dużo duchów | fot.: Fotolia

Zamek w Ogrodzieńcu

Legenda głosi, że na zamku można czasami zobaczyć ogromnego psa, który ciągnie za sobą łańcuch. Jest to duch Stanisława Warszyckiego, kasztelana, który lubował się w torturowaniu podwładnych. W ramach kary teraz pojawia się na zamku pod postacią zwierzęcia.

To największy i najbardziej znany obiekt zamkowy na Śląsku, a także najpopularniejszy ze wszystkich zamków na Szlaku Orlich Gniazd | fot.: Fotolia

Zamek w Niedzicy

W tym pięknie położonym zamku możemy zobaczyć słynną Białą Damę. Najczęściej pojawia się na dziedzińcu. Prawdopodobnie jest to węgierska księżniczka Urmina, która została bestialsko zamordowana niedaleko zamkowej kaplicy.

Według legendy pod koniec XVIII wieku na zamku w Niedzicy i w jego okolicy rezydowali Inkowie | fot.: Fotolia

Zamek w Kórniku

Tu również można natknąć się na Białą Damę. Jest nią Teofila Działyńska. I choć była ponoć dobrą władczynią, dbającą o podwładnych, spokoju po śmierci nie może zaznać ze względu na rozebranie małego zamku kórnickiego, w którym ukryty był, strzeżony przez diabły, skarb. Od tej pory podobno schodzi nocą z obrazu i wędruje po okolicy.

Namalowany przez A. Pesne portret Teofili w białej sukni, do dzisiaj zachowany w zamku, dał początek legendzie o Białej Damie, która rzekomo opuszcza obraz i przechadza się po rezydencji | fot.: Fotolia

Zamek w Pieskowej Skale

To tu o północy usłyszeć można kroki, krzyki i jęki. Na zamku straszą Krzysztof Szafraniec oraz przeznaczona mu Dorotka. Została ona skazana na śmierć, ze względu na ucieczkę z giermkiem, którego kochała i po dziś dzień, każdej nocy, na zamku słychać jej płacz.

Zamek w Pieskowej Skale
Zamek w Pieskowej Skale | fot.: Fotolia

Zamek Czoch

Po tym obiekcie krążą aż dwa duchy – Biała Dama oraz duch żony Joachima von Nostitza. Biała Dama jest duchem dziewczyny, która po kłótni z bratem, nasłała na niego zabójców. Kiedy zamek został odbity, Gertruda została ścięta i przeklęta przez chłopaka. Drugi duch jest również zjawą dziewczyny, która zdradziła swojego męża. Po powrocie z wieloletniej wyprawy zastał on żonę z dzieckiem. Z wściekłości zrzucił ją do lochu za pomocą zapadni. Dziewczyna zginęła.

Zamek w Malborku

Na tym zamku można spotkać dwóch bezgłowych rycerzy, którzy strzegą wejścia do tajemniczego pomieszczenia. Czasami pojawia się także bezgłowy koń, który trzykrotnie okrąża zamek galopem.

Zamek w Rynie

Kolejny obiekt nawiedzony przez Białą Damę – żonę księcia Witolda, która została żywcem zamurowana w podziemiach.

JMI

Sprawdź także

Kupari Zatoka Umarłych Hoteli Dubrovnik, Chorwacja

Kupari: tajemnica Zatoki Umarłych Hoteli (Chorwacja)

Kupari, małe miasteczko położone w pięknej Chorwacji niedaleko Dubrownika. Gdyby nie niesamowite znaki historii, byłoby …