nagrywanie audiobooków
Chociaż klimat powieści kryminalnych nie nastraja optymistycznie, dzięki Davidowi Suchetowi słuchanie książek pani Christie niesamowicie relaksuje | fot.: materiał partnera zewnętrznego

Posłuchaj Davida Sucheta i Tima Curriego

Kobiety kochają diamenty, gustowne komplementy i dżentelmenów. A jeśli ów dżentelmen wspaniale opisuje otaczający go świat, opowiada pasjonujące historie nie z tej ziemi i na dodatek robi to z brytyjskim akcentem, nie ma mowy o niepowodzeniu. Ciepła, charyzmatyczna barwa głosu niejedną damę sprowadziła na manowce.

Na szczęście tym razem nikomu nie stanie się krzywda, a jedyne, co może ucierpieć, to drżące serca czytelniczek, a dokładniej – słuchaczek. Choć zaręczam, że i panowie znajdą w tym wiele przyjemności. Kryminały Agathy Christie są przecież czytane na całym świecie, bez względu na płeć, wiek czy inne wskaźniki społeczno-demograficzne. A i na historię „Piotrusia Pana” z pewnością znajdą się chętni, ponieważ i taką ma w zanadrzu platforma Storytel, która oferuje swoim czytelnikom literackie smaczki z całego świata.

Książki anglojęzyczne, bo właśnie o nich mowa, cieszą się coraz większą popularnością, głównie w postaci audiobooków. Czytane lub słuchane w oryginale, nabierają wyrazistości, a humor sytuacyjny – głębi i realizmu. Smaczki płynące z angielskich idiomów, często nie do zastąpienia w tłumaczeniu, powodują, że książka po prostu jest lepsza i wprost taka, jaką wymyślił ją autor. W przypadku audiobooków, dochodzi nam jednak kolejny czynnik, wpływający na odbiór w sposób dość szczególny. Każdy, kto trafił na przypadek beznadziejny wie, że błędnie dobrany lektor potrafi zrujnować najlepszą nawet opowieść. Ten idealny natomiast, dopełnia całości w niewytłumaczalny sposób, jak przysłowiowa wisienka na torcie.

nagrywanie audiobooka
Brytyjski głos rozsądku, opanowania i wyważonej elegancji, nie do pomylenia z żadnym innym, prowadzi czytelnika przez wiele książek anglojęzycznych na platformie Storytel | fot.: materiał partnera

Wspomnianych książek Agathy Christie nikomu chyba przedstawiać nie trzeba, są w końcu znane na całym świecie. Ich wyjątkowy klimat wymaga zarazem równie wyjątkowego lektora. Temu zadaniu, z oczywistych względów, mógł podołać tylko jeden człowiek – David Suchet. Brytyjski głos rozsądku, opanowania i wyważonej elegancji, nie do pomylenia z żadnym innym, prowadzi czytelnika przez wiele książek anglojęzycznych na platformie Storytel. Lektor niezliczoną ilość razy wcielał się w legendarnego Herkulesa Poirota również na ekranie, nie dziwi więc olbrzymie zaangażowanie, z jakim czyta jego historie, raz za razem. Chwilami można odnieść wrażenie, że jesteśmy w tym samym miejscu i czasie, a bohater stoi tuż obok nas, czujny i wnikliwy, gotowy do rozwiązania wszystkich zagadek wszechświata. W takich momentach aż chciałoby się samemu podkręcić wąs, zapalić cygaro i rozpocząć śledztwo.

Chociaż klimat powieści kryminalnych nie nastraja optymistycznie, dzięki Davidowi Suchetowi słuchanie książek pani Christie niesamowicie relaksuje. Łagodny, choć momentami wibrujący gniewem tembr głosu, w sposób kompletny oddaje charakter bohaterów i sytuacji, z jakimi przychodzi im się mierzyć. Można śmiało powiedzieć, że czytelnik jest delikatnie, ale stanowczo prowadzony za rękę przez całą drogę, aż do kulminacyjnego wybuchu triumfu, jak to u słynnej autorki bywa.

tim curry storytel
Tim Curry, znany głównie z wielu różnorodnych ról filmowych, porywa tłumy swoim wdzięcznym i dźwięcznym głosem na Storytel | fot.: materiał partnera

Sir David nie jest jednak jedyną godną uwagi postacią na brytyjskim poletku lektorskim. Z niemałym zdziwieniem zderzyłam się z innym, rewelacyjnym aktorem, który zgodził się użyczyć swojego głosu dla wyższego dobra, jakim bez wątpienia jest literatura. Tim Curry, znany głównie z wielu różnorodnych ról filmowych, porywa tłumy swoim wdzięcznym i dźwięcznym głosem na Storytel. Jest w swoim fachu na tyle genialny, że wspomniany „Piotruś Pan”, pozbawiony głosu Tima, stałby się pewnie płaski i nudny, a  „Seria niefortunnych zdarzeń” straciłaby wiele ze swojego czarującego absurdu, którym podbiła przecież serca milionów fanów. Mimo to, Tim Curry zdołał podnieść poprzeczkę jeszcze wyżej.

Czysty, wyraźny i wspaniale foremny brytyjski akcent Tima przedstawiony w powieściach może służyć także dodatkowemu celowi, nie tylko literackiej rozrywce. To wdzięczny obiekt do nauki i szlifowania angielskiego, który z całą pewnością poprawi się dzięki regularnym kontaktom z takim nauczycielem. Obaj panowie, zarówno Tim, jak i David, zasługują zresztą na szczególne wyrazy uznania, ponieważ tak doskonale wykonanej pracy mógłby im pozazdrościć niejeden. Jeśli ktoś szuka nauczyciela angielskiego lub po prostu ma ochotę poprzebywać trochę w towarzystwie wyższej kultury, zachęcam do odpalenia jednej z książek tych panów. Satysfakcja gwarantowana.

Słuchanie książek anglojęzycznych to przyszłość, zarówno przyjemna, jak i konieczna. Bariera językowa powoli zanika, a styczność z angielskim mamy niemal na każdym kroku. Do tego stopnia, że czasem aż nie wypada go nie znać. Nic więc dziwnego, że Storytel w swoich zbiorach oferuje oryginalne wersje językowe powieści, cały czas poszerzając bibliotekę o kolejne, wartościowe pozycje. Wybór lektorów ma w tym wypadku ogromne znaczenie, więc i odpowiedzialność jest spora. Spotkanie z takim sposobem narracji na długo pozostaje w pamięci czytelnika, zachęcając do kolejnych odsłuchów. Jest jednak pewien haczyk – po wybitnym występie takich gwiazd jak Tim Curry i David Suchet, ciężko zadowolić się byle czym.

Materiał partnera zewnętrznego

Sprawdź także

Czytanie książek w oryginale

English is easy, czyli czytanie po angielsku

„English is easy, English is fun…” – chyba wszyscy znają tę piosenkę o przyjemnej nauce …