The Doors
Wraz ze śmiercią Morrisona gwiazda The Doors również zaczęła gasnąć | fot.: Autorstwa Elektra Records-Joel Brodsky - eBay itemphoto frontphoto back, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=17012719

Ikony popkultury: Jim Morrison i The Doors

Muzyka The Doors do dzisiaj elektryzuje i przyciąga nowe rzesze fanów zespołu. Wraz z charyzmatycznym wokalistą, Jimem Morrisonem, grupa odcisnęła piętno na muzyce rockowej swoją oryginalną twórczością. Działalność i kariera kwartetu w klasycznym składzie, mimo że trwała kilka lat, nacechowana została wieloma intensywnymi i burzliwymi przeżyciami jej członków.

Cudowne lata 60. – narodziny The Doors

Lata 60. to rozkwit muzyki rockowej i rozwój ruchu hippisowskiego. Powstały w 1965 r. zespół The Doors stanowi idealny symbol tamtych czasów: muzyki i wolności. Do jego powołania na jednej z plaż Los Angeles przyczyniło się dwóch młodych ludzi – Jim Morrison i Ray Manzarek. Obaj młodzieńcy znali się ze szkoły filmowej. To podczas tego lipcowego spotkania Morrison powiedział Manzarkowi, że pisze piosenki. Klawiszowiec zachęcił go, żeby coś zaśpiewał. Morrison wykonał „Moonlight Drive” i to sprawiło, że Manzarek pomyślał o zespole z Jimem w składzie. Morrison dołączył do grupy Manzarka o nazwie Rick & The Ravens. W jej składzie było dwóch braci Raya – Jim i Rick. Manzarek zaprosił do niej także w sierpniu 1965 r. perkusistę Johna Densmora, którego znał z lekcji medytacji i z gry w Psychedelic Rangers. Skład uzupełniła basistka, Patty Sullivan. Kwintet postanowił zmienić też nazwę na The Doors – została ona zaczerpnięta z tytułu książki pt. „Drzwi percepcji” (ang. „The Doors of perception”) Aldousa Huxleya. We wrześniu tego samego roku zespół nagrał w World Pacific Studios w Los Angeles demo, na które złożyło się 6 utworów. Po odejściu w 1965 r. braci Manzarka do The Doors dołączył gitarzysta, Robby Krieger. Z grupą pożegnała się też basistka i tak ukształtował się klasyczny skład: Morrison, Manzarek, Densmore i Krieger.

Lata świetności, problemy i koniec kariery

Pierwsza połowa 1966 r. to czas pracy nad utworami na debiutancki album The Doors w klubie Los Angeles London Fog. Manzarek stwierdził, że to właśnie tam zaczęła się dziać magia. Niedługo później zespół przeniósł się do renomowanego klubu Whisky a Go Go. Dzięki temu na The Doors uwagę zwrócił wysłannik Elektra Records i w sierpniu 1966 r. grupa podpisała kontrakt z wytwórnią. Jeszcze w tym samym miesiącu kwartet nagrał swój debiutancki album zatytułowany „The Doors”. W listopadzie został nakręcony teledysk do singlowego utworu „Break On Through”, a płyta ukazała się na początku stycznia 1967 r. Znalazły się na niej takie klasyki jak „Light My Fire” czy „The End”. Nie zwalniając tempa, muzycy jeszcze w tym samym roku nagrali drugą płytę studyjną „Strange Days”, która na rynku pojawiła się we wrześniu. Szybkiemu rozwojowi kariery towarzyszyły też incydenty i problemy, które stały się nieodłącznym jej elementem. Prace nad trzecim albumem w 1968 r. naznaczone były napięciem i uzależnieniem Morrisona od alkoholu. Negatywną aurę podkręcały także plenerowe koncerty, podczas których dochodziło do starć fanów z policją – szczególnie w Chicago Coliseum 10 maja. Mimo to płyta „Waiting For The Sun” osiągnęła 1 miejsce w USA. Zespół wyruszył też na swoje pierwsze europejskie tournée, które również nie obyło się bez problemów. W Amsterdamie Morrison upadł na scenę z powodu zażycia dużej ilości haszyszu, marihuany i tabletek niewiadomego pochodzenia.

Jim Morrison w 1969
Jim Morrison w 1969 | fot.: Elektra Records, Public domain, via Wikimedia Commons

Rok 1969 przyniósł kolejne incydenty. 1 marca grupa zagrała koncert w Miami, który przeszedł do historii jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych w karierze The Doors. Pijany i spóźniony na występ Morrison drwił z publiczności i według późniejszych oskarżeń zachowywał się sprośnie w miejscu publicznym. 5 marca wydano nakaz aresztowania wokalisty i skazano na sześć miesięcy więzienia i ciężkiej pracy oraz zapłacenie grzywny. Morrison pozostał na wolności, czekając na apelację od wyroku. Zmarł, zanim sprawa została rozstrzygnięta. Ułaskawiono go pośmiertnie w grudniu 2010 r.

Czwarty album The Doors został wydany w lipcu 1969 r. „The Soft Parade” zawiera muzykę o nieco eksperymentalnym obliczu. Problemy Morrisona z alkoholem czyniły go w tym czasie trudnym do współpracy, jak i nie można było na nim polegać. Płyta odniosła jednak sukces komercyjny. Zespół powrócił do doskonałej formy, prezentując w 1970 r. kolejny album. „Morrison Hotel” zebrał pochlebne recenzje w prasie muzycznej. W lipcu tego samego roku pojawiła się pierwsza koncertowa płyta The Doors – „Absolutely Live”. W 1971 r. na rynek trafił ostatni album nagrany z Morrisonem pt. „L.A. Woman”. Po jego nagraniu muzyk przeprowadził się do Paryża z Pamelą Courson. 3 lipca 1971 r. znaleziono go martwego w wannie we własnym mieszkaniu. Jako oficjalną przyczynę zgonu podaje się atak serca.

Kolejne lata, nagrania i koncerty

Wraz ze śmiercią Morrisona gwiazda The Doors również zaczęła gasnąć. Pozostali muzycy jako trio nagrali jeszcze dwie płyty: „Other Voices” w 1971 r. i „Full Circle” w 1972 r. Nie odniosły one sukcesu jak te nagrane z Morrisonem, a zespół został rozwiązany w 1973 r. W 1978 r. wydano „An American Prayer” – są to poezje Morrisona, do których zespół skomponował muzykę. Manzarek i Krieger występowali też z różnymi muzykami pod nazwą Riders on the Storm lub Ray Manzarek and Robby Krieger of the Doors. Pierwszy z nich zmarł w maju 2013 r.

The Doors to jedna z najważniejszych postaci rocka. Mijają dekady, a płyty zespołu dalej cieszą się zasłużoną popularnością, ba – nawet statusem ikony rocka. Magnetyczny Jim Morrison przyciąga kolejne pokolenia młodych, zbuntowanych i czujących więcej ludzi i daje im szansę na „przekroczenie drzwi percepcji”.

DKA

Sprawdź także

nocne teatralia strachy

Sztuka myśli alternatywnie, czyli 15 Nocne Teatralia Strachy już wkrótce!

Sztuka niejedno ma oblicze. Doskonale wiedzą to ci, którzy z pasją odkrywają jej rozmaite wymiary …